Mefistofeles - niegdysiejszy anioł, który walczył po stronie Lucyfera podczas Buntu w Niebie. Obecnie jest wysoko postawionym Mrocznym, jednym z zaufanych towarzyszy władcy Głębi. Został wtajemniczony w koalicję między wybraną garstką Świetlistych z Mrocznymi. Mąż Amilii.
Wygląd[]
Twarz Mefistofelesa ma ostry, krogulczy profil.
Historia[]
Przeszłość[]
Niewiele jest wiadome o jego życiu w Niebie. Na pewno znał się z Lucyferem i, podobnie jak on, nienawidził podziału aniołów na upokarzający system kast, czy niesprawiedliwość panującą w królestwie. Gdy wybuchł Bunt, walczył po stronie rebeliantów.
Życie w Głębi[]
Po wygnaniu do Głębi, stał się jednym z wpływowych Mrocznych i należy do zaufanego grona współpracowników władcy Piekła. Gdy Jasność odeszła, został wybrany przez Lucyfera i Asmodeusza, jako jeden z siedmiu Mrocznych wtajemniczonych w koalicję mającą na celu utrzymanie porządku na świecie pod nieobecność Pana. Brał udział w tajnych spotkaniach, m.in. w sprawie morderstwa Sariela[1]. Zaproponował w zaistniałej sytuacji przegłosowanie planu awaryjnego, czemu wyraźnie sprzeciwili się Świetliści, z Rafałem i Michałem na czele.
Będąc w Głębi poznał dakini Amilę, pracującą w "Księżycowym Domu", jednym z luksusowych domów uciech Amodeusza. Razem uchodzą za udane małżeństwo.
Podczas przyjęcia imieninowego Lilith wraz z małżonką zasiadał przy tym samym stole co Tammuz i Moloch. Był świadkiem odsłonięcia portetu Mrocznej, namalowanego przez Babillo. Jak się okazało, zadanie to artyście zlecił Asmodeusz, w ramach zemsty za śmierć Jashmin[2].
Bitwa przeciw Siewcy[]
Mefisto wsparł armię Lucyfera swoimi oddziałami najemników. Połączone siły Głębi i Nieba stanęły do walki przeciw nadchodzącemu Antykreatorowi, ostatecznie pokonując wroga.
Rodzina[]
- Żona Amilia. Nie jest Głębianką, a zwykłą dakini, którą poznał w domu uciech. Wydają się być zgodnym małżeństwem. Razem chodzą na przyjęcia do innych możnowładzców, oraz często odwiedzają "Księżycowy Dom"[3]. Nie wiadomo, czy posiadają potomostwo.
Relacje[]
Nie wiadomo, kogo uważa za prawdziwych przyjaciół, ale na pewno jest bliskim i zaufanym znajomym Lucyfera, oraz znajomym Azazela i Beliala, z którymi walczył ramię w ramię podczas Buntu, gdy jeszcze każdy z nich był aniołem Pana.
Do sojuszników na pewno można zaliczyć pozostałych członków koalicji, z którymi zasadniczo ma poprawne, by nie rzec koleżeńskie stosunki.
Nie wiadomo o jego ewentualnych zatargach z innymi Mrocznymi, ale jako poplecznik Lucyfera i jeden z członków koalicji jest narażony na niebezpieczeństwo przeciwników władcy Głębi. Jedną z najbardziej aktywnych Mrocznych w tej dziedzinie jest Lilith. Po mimo kłopotów z tą wpływową demonicą, nie odrzucił jej zaproszenia na uroczyste świętowanie jej imienin.
Osobowość[]
Jako anioł publicznie wystąpił przeciw niesprawiedliwości wynikającej z upokarzającego, ścisłego podziału na kasty społeczne, co przypłacił swym upadkiem i wyganiem do Głębi. Głębia nie zmieniła jego braku uprzedzeń do innych ras, jako, że poślubił zwykłą dakini.
W przeciwieństwie do notorycznych zabaw i szaleństw Głębian, wydaje się nie interesować życiem na Ziemi. Mefistofeles uchodzi za inteligentnego taktyka, choć w opinii Gabriela, za bardzo poddawał się swoim emocjom. Na spotkaniach koalicji był spokojny i opanowany. Miewa okresy melancholii[4].
Ciekawostki[]
- Czasami nazywany Mefisto
- W chwilach melancholii pędzi mocną, porządną gorzałkę, która, według słów Asmodeusza, jest "złota jak płomień lata, zjadliwa niczym ironia, zła niby twoje własne, demoniczne serce"[5].
- Przeciw Siewcy, gdy siły Nieba i Piekła złączyły się do wspólnej walki, zwerbował oddział najemników. Nie wiadomo, czy to jego stała armia, czy tylko wynik kryzysu.
- Joga mefistofeliańska - tak Asmodeusz nazwał trzymanie książki na kolanach i odczytywanie liter, gdy czytając książkę został zapytany przez Lucyfera, co robi[6]. Możliwie, że nawiązuje to do częstego czytania książek przez Mefistofelesa
Źródła[]
- Siewca Wiatru (wspomniany)
- Zbieracz Burz tom II (wspomniany)
- Żarna Niebios
- Zobaczyć czerwień